Robisz oprysk, a efekty nie są takie, jak się spodziewałeś? Winna może być … woda. Tak! Bo nawet najlepszy nawóz czy preparat nie zadziała dobrze, jeśli rozpuścisz go w wodzie złej jakości. Dlatego coraz więcej ogrodników i pasjonatów upraw do oprysku swoich roślin, dolewa do zbiorników opryskiwaczy kondycjoner wody. Co to właściwie jest? Jak działa i dlaczego warto mieć go zawsze pod ręką? Wyjaśnimy to w tym artykule – przeczytaj bo warto!
Kondycjoner wody – czym jest?
Kondycjoner wody to specjalny dodatek, który poprawia jakość wody używanej do oprysków w ogrodzie, na polu i na przydomowej działce z roślinami. Nie jest to nawóz ani środek ochrony roślin – działa „w tle”, ale za to bardzo skutecznie. Jego głównym zadaniem jest zmiana właściwości fizycznych i chemicznych wody. Jeśli masz twardą wodę ze studni lub z sieci, to wiesz, że często pozostawia ona osad, pieni się i utrudnia rozprowadzenie cieczy na liściach. Kondycjoner wody pomaga z tym wszystkim – zmiękcza wodę, obniża jej pH i sprawia, że roztwory lepiej się mieszają i rozprzestrzeniają w roślinach. Dzięki temu to, co wlejesz do zbiornika, ma szansę zadziałać z mocą określoną przez producenta nawozów.
Jaki wpływ ma kondycjoner wody na ciecz roboczą?
Gdy wykonujesz oprysk, ok 90-99% składu to właśnie woda. Jeśli ta woda jest za twarda, zasadowa albo zawiera niepożądane minerały jak żelazo czy wapń, to część składników aktywnych w nawozach i środkach ochrony roślin może się rozkładać albo wiązać w formy nieprzyswajalne dla roślin. Efekt? Marnujesz czas, pieniądze i nerwy. Kondycjoner wody działa jak filtr i stabilizator. Obniża pH cieczy roboczej do optymalnego poziomu (ok. 5,0 – 6,0), usuwa nadmiar jonów metali ciężkich i zapobiega nadmiernemu pienieniu. Dzięki niemu oprysk równomiernie pokrywa liście, lepiej się do nich przykleja i szybciej wnika do tkanek roślinnych. W skrócie – każdy litr oprysku staje się skuteczniejszy.
Nie mniej ważne są cechy fizyczne cieczy. Dobrze dobrany kondycjoner – jak full kondycja – zmniejsza napięcie powierzchowne wody, co sprawia, że ciecz lepiej się rozprowadza na powierzchni liści. Krople nie spływają, tylko tworzą cienką, dobrze przylegającą warstwę. Dodatkowo full kondycja redukuje zwiewanie drobnych kropel podczas oprysku, co ma znaczenie szczególnie przy lekkim wietrze i dużych powierzchniach.
Jak mieszać kondycjoner z nawozami?
Tu zasada jest prosta, albo bardzo ważna – kondycjoner wody zawsze dodajesz jako pierwszy składnik do czystej wody w opryskiwaczu. Dopiero po jego rozpuszczeniu i wymieszaniu możesz dolewać nawozy dolistne i preparaty do stosowania w formie oprysku na rośliny. Dlaczego to takie istotne? Ponieważ kondycjoner wody od razu wpływa na jakość wody – jeśli zmieszasz go dopiero na końcu, nie będzie miał szansy dobrze zadziałać. Praktyczne dawkowanie to zazwyczaj 1 - 2 litry full kondycja na 1000 litrów wody, czyli tylko 100 - 200 ml na typowy opryskiwacz ogrodowy. Nie potrzebujesz dużo, żeby poczuć różnicę.
Czy kondycjoner wody ma wpływ na rośliny?
Bezpośrednio? Nie – roślina nie „żywi się” kondycjonerem. Ale pośrednio? Jak najbardziej tak! Bez niego może się okazać, że nawet najdroższy oprysk czy nawóz nie zostanie właściwie przyswojony. Kondycjoner wody to jak dobrej jakości grunt pod malowanie – nie jest głównym składnikiem, ale bez niego cały zabieg może być mniej skuteczny. Szczególnie przy delikatnych liściach sałaty, truskawek czy ogórków, warto zadbać o to, by ciecz robocza była maksymalnie bezpieczna, równomierna i szybko wchłaniana. A to właśnie daje dobrze dobrany kondycjoner wody jak full kondycja.
Dorzuć do koszyka i zyskaj więcej!
Jeśli już planujesz zakupy preparatów lub nawozów dolistnych, koniecznie dorzuć do koszyka kondycjoner wody full kondycja. W AgroKiosk.pl mamy teraz specjalną promocję – jeśli kupujesz inne produkty, to kondycjoner full kondycja dostaniesz 12% taniej. Ale uwaga – tylko jako dodatek do zamówienia - nie przy zakupie samego produktu. To świetna okazja, żeby sprawdzić, jak dużą różnicę może zrobić ten niewielki dodatek.
Nie czekaj, sprawdź jakość wody w swoim ogrodzie i przekonaj się, że kondycjoner wody to mały krok dla Ciebie, ale wielki dla zdrowia Twoich roślin!
Krótko mówiąc: lubię tu być.Tekst był wyjątkowo przystępny. Doceniam brak zbędnych ozdobników. Warto mieć taki blog pod ręką, kiedy ma się przesyt informacji, a szuka się czegoś bardziej osobistego ale i konkretnego. Co skłoniło Cię do podjęcia właśnie tego tematu? Czy to był impuls, czy wynik dłuższych przemyśleń?